Bolesnej porażki przed własną publicznością doznali piłkarze Rawii Walbet Rawicz. W sobotnim meczu 12. kolejki V ligi komplet punktów ze stadionu przy ulicy Spokojnej wywieźli piłkarze Piasta Kobylin. Goście zaprezentowali wysoką skuteczność i wygrali 6:1.

Goście sobotnie spotkanie rozpoczęli od mocnego uderzenie i już w 3. minucie objęli prowadzenie. Po szybko straconym golu rawiczanie starali się doprowadzić do wyrównania. Szansę na gola mieli m.in. Mateusz Witkowski, Piotr Robak i Sebastian Zagórski. Żaden z piłkarzy Rawii nie zdołał pokonać jednak bramkarza przyjezdnych. Skuteczni byli natomiast piłkarze z Kobylina i między 23. a 40, minutą czterokrotnie pokonali Michała Wolnego – dwukrotnie piłkę w bramce umieścił były gracz Zawiszy Bydgoszcz czy Ruchu Chorzów, Jakub Smektała.

Druga połowa rozpoczęła się od czterech zmian przeprowadzonych przez trenera Rawii. Kamil Pilarski na plac gry wprowadził Jerzego Kupczyka, Krzysztofa Wiktorowicza, Patryka Wawrzyniaka i Bartłomieja Głowacza. Nowi piłkarze wprowadzili nieco ożywienia w ofensywną grę zespołu. Gospodarze po zmianie stron zaprezentowali się w lepszej strony i w 55. minucie za sprawą rezerwowego Bartłomieja Głowacza zdobyli honorową bramkę. Goście w drugiej połowie nie atakowali z taką skutecznością jak przed przerwą, ale w 88. minucie zanotowali trafienie, które ustaliło rezultat meczu na 6:1. dla Piasta.

Rawia Walbet Rawicz – Piast Kobylin 1:6 (0:5)

Rawia: Wolny – Orłowski (46′ Wiktorowicz), Cierniak, Materkowski, Kubiak (46′ P. Wawrzyniak), Marchewka (73′ Marszałek), Szymanowski (46′ Kupczyk), Zagórski (46′ Głowacz), Robak (60′ Kopij), Cugier, Witkowski

W trwającej rundzie jesiennej rawiczanie wygrali zaledwie czterokrotnie. W ligowej tabeli niebiesko – biało – czerwoni z 12 punktami zajmują 11. miejsce. W następnej kolejce drużyna Kamila Pilarskiego na wyjeździe zagra z Piastem Czekanów.

fot. Weronika Skrzypczak

 

 

Pin It on Pinterest

Shares