Bez zdobyczy punktowej zakończyli mecz 17. kolejki V ligi piłkarze Rawii Walbet Rawicz. W sobotnim spotkaniu w Ostrzeszowie lepsi okazali się gospodarze, którzy przełamali się po klęsce w Kaliszu i wygrali 2:1.

Wszystko zaczęło się jednak po myśli Rawii. W 10. minucie po rzucie rożnym wykonanym przez Piotra Robaka pierwszego w meczu oraz swojego premierowego gola w sezonie strzelił Bartłomiej Głowacz. W pierwszej połowie więcej trafień nie zanotowano i rawiczanie schodzili do szatni na prowadzeniu.

Po zmianie stron bardzo długo nie zanosiło się na zmianę korzystnego dla Rawii rezultatu. W ostatnim kwadransie gry do głosu doszli jednak gospodarze. Najpierw, w 78. minucie przy pechowym udziale Adama Lipowczyka, który skierował piłkę do własnej bramki Victoria wyrównała wynik a na trzy minuty przed końcem podstawowego czasu gry za sprawą Wiktora Makarowa przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Victoria Ostrzeszów – Rawia Walbet Rawicz 2:1 (0:1)

Rawia: Wolny – Orłowski, Cierniak (85′ Kopij), Machi. Robak, Dziubałka, Molka, P. Wawrzyniak, Lipowczyk, Głowacz, Cugier (89′ Krupa)

W następnej kolejce podopieczni Marka Nowickiego pauzują a w Wielką Sobotę na wyjeździe zagrają z Zefką Kobyla Góra.

fot. Robert Zimny

 

Pin It on Pinterest

Shares