Jeden mecz w tegorocznej edycji FORTUNA Pucharu Polski rozegrali piłkarze Rawii WALBET Rawicz. W środowym meczu 1/8 finału tych rozgrywek na szczeblu OZPN Leszno ulegli w Gostyniu miejscowej Kanii 4:0. 

Rawia na pucharowe starcie z ligowym rywalem udała się w osłabionym składzie. Z różnych powodów w starciu z ekipą z powiatu gostyńskiego zabrakło Bartłomieja Wośka, Bartosza Materkowskiego, Patryka Wawrzyniaka, Seweryna Materkowskiego, Szymona Zaborowskiego czy Mariusza Molki. Z związku z tymi absencjami szansę gry od Kamila Pilarskiego otrzymali zawodnicy, którzy dotąd w lidze grali w mniejszym wymiarze czasowym.

Od początku środowego meczu widać było przewagę gospodarzy, którzy składniej rozgrywali swoje akcje i stwarzali sobie okazję pod bramką Rawii. Jeszcze przy stanie 0:0 dobrej okazji dla Rawii po rzucie rożnym nie wykorzystał Sebastian Orłowski. Stały fragment gry wykorzystała za to Kania. Po rzucie rożnym niepewne zachowanie Michała Wolnego wykorzystał gracz gospodarzy i z bliskiej odległości otworzył wynik meczu. Jeszcze przed przerwą gospodarze po szybkim kontrataku zdobyli drugą bramkę i do przerwy prowadzili 2:0. W pierwszej połowie rawiczanie oddali jeszcze strzał, ale był on niecelny W przerwie trener Kamil Pilarski zdecydował się na dwie zmiany. Między słupkami pojawił się Jakub Machowiak a w linii obrony Mikołaj Marszałek. Dla obu były to pierwsze minuty w meczu o stawkę w tym sezonie.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ znaczącej zmianie. Nadal to miejscowi stwarzali kolejne zagrożenia w polu karnym Rawii. Po jednej z akcji piłkarz Kanii faulowany został w polu karnym i sędzia podyktował „jedenastkę”. Gracz Kanii trafił jednak w słupek i wynik nie uległ zmianie. Drużyna z powiatu gostyńskiego stan meczu podwyższyła w 79. i 82. minucie czym potwierdziła swoją przewagę w tym meczu. Po stronie Rawii zanotować warto kolejny debiut piłkarza z zespołu juniorów starszych. W 82. minucie na boisku pojawił się 17 – letni Filip Bojdo. Goście z Rawicza próbowali zdobyć honorową bramkę, ale młoda tego dnia drużyna nie potrafiła znaleźć sposobu na dobrze dysponowaną Kanię.

Kania Gostyń – Rawia WALBET Rawicz 4:0 (2:0)

Rawia: Wolny (46′ Machowiak) – Orłowski, Kubiak (82′ Bojdo), Walkowiak (46′ Marszałek), Gill, Marchewka (65′ Stachowiak), M. Skrzypczak, T. Skrzypczak, Głowacz (72′ T. Wawrzyniak), Robak, Cugier

 

Pin It on Pinterest

Shares