W piątym meczu eliminacji mistrzostw świata w Katarze reprezentacja Polski pokonała na wyjeździe San Marino 7:1. Jednego z goli dla biało – czerwonych zdobył wychowanek Rawii, Karol Świderski, dla którego było to trzecie trafienie w pierwszej reprezentacji.
W pierwszym wrześniowym spotkaniu biało – czerwoni na PGE Narodowym pokonali Albanię 4:1. W tym spotkaniu napastnik z Rawicza pojawił się na boisku w 81. minucie a tuż przed końcem spotkania zanotował asystę przy golu, którego zdobył Karol Świderski. W spotkaniu z San Marino, w którym selekcjoner reprezentacji Polski dokonał aż 8 zmian popularny „Świder” znalazł się w wyjściowym składzie i stworzył duet z Robertem Lewandowskim.
Piłkarz na co dzień grający w PAOK – u Saloniki w spotkaniu z niżej notowanym rywalem rozegrał pełne 90 minut. Miał trzy dogodne sytuacje, aby wpisać się na listę strzelców. Ostatecznie wykorzystał jedną z nich – w 15. minucie Świderski podwyższył wynik spotkania po tym jak wykorzystał dokładne zagranie Tymoteusza Puchacza.
Wcześniej Karol Świderski w biało – czerwonych barwach zdobywał gole w eliminacyjnym meczu z Andorą oraz z towarzyskiej potyczce z Islandią.
fot. Łączy Nas Piłka